6 kwietnia 2013

Fake plugi

Znów jestem!
Niełatwo znaleźć mi teraz wolny czas (albo po prostu spiąć tyłek i zabrać się do roboty :D), ale postanowiłam zadbać o sprzedaż na Pakamerze bo nawet ostatnio coś powolutku się rozkręca. Mam szansę się wybić i warto z tego skorzystać, żeby była z tych moich potworków jakaś konkretna kasa ;)

Z fake plugów jestem szczególnie dumna, fajnie wyglądają na uchu. Zaczęłam je robić całkiem dawno, ale wszystkie, które zrobiłam zostały porywane przez ojca. Dzięki tatko, że doceniasz i ci się podobają, ale daj mi trochę zarobić, no! ;)











3 komentarze:

  1. Z tym porywaniem to mam podobnie z siostrą:D Tyle, że ona przywłaszcza sobie moje kolczyki:)
    A fake plugi genialne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurdę, te zielone wymiatają. A ja nawet uszu nie mam przekłutych XD.

    OdpowiedzUsuń